Remedium na rozszerzone pory – medycyna estetyczna czy pielęgnacja domowa?
Poszerzone i widoczne pory to problem estetyczny dotyczący skóry, który trudno jest zatuszować przy użyciu kosmetyków do pielęgnacji i makijażu. Poniżej przedstawiam potwierdzone w mojej praktyce klinicznej metody, które w znaczny sposób mogą zmniejszyć rozszerzone pory:
Odpowiednie oczyszczanie twarzy
2 razy dziennie, najlepiej żelem do mycia twarzy (i spłukiwania wodą) zawierającym kwas salicylowy lub kwas glikolowy. Rozszerzone pory często współistnieją z tłustą nadreaktywną skórą, leczenie musi zatem być ukierunkowane na zmniejszenie wydzielania sebum i normalizację stanu skóry. Jednocześnie ważne jest, aby unikać substancji drażniących w kosmetykach do mycia (mydła, SLS), które mogą prowadzić do przesuszenia skóry a następnie reaktywnego zwiększenia wydzielania sebum
kwas salicylowy – ma właściwości przeciwzapalne, bakteriostatyczne (zmniejsza ilość Propionibacterium acnes) oraz seboregulacyjne. Jest rozpuszczalny w tłuszczach, dzięki czemu wnika w głąb gruczołów łojowych, oczyszcza je z pozostałości i w efekcie zmniejsza pory i wygładza skórę.
kwas glikolowy – dzięki bardzo małej wielkości cząsteczek doskonale penetruje w głąb skóry. Osłabia połączenia między martwymi komórkami naskórka, powodując jego złuszczanie, oczyszczenie skóry i poprawę jej struktury dzięki stymulacji powstawania kolagenu. Efektem jest zmniejszenie porów i drobnych zmarszczek.
Kosmetyki pielęgnacyjne
zawierające retinol i jego pochodne, normalizują funkcje naskórka, działają seboregulacyjnie oraz zwiększają syntezę kolagenu i elastyny dzięki czemu poprawiają gęstość skóry (zmniejszenie porów i drobnych zmarszczek, poprawa jędrności). Powinny być stosowane zgodnie z zaleceniami lekarza, ponieważ często powodują podrażnienia.
Medyczne peelingi chemiczne
nie tylko działają oczyszczająco i seboregulacyjnie na poziomie naskórka (jak preparaty oczyszczające i peelingi do użytku domowego). Dzięki znacznie większemu stężeniu substancji aktywnych i dodatkom potęgującym ich działanie docierają do skóry właściwej i wpływają na metabolizm jej komórek. Na przykład dodatek kwasu linolowego zmniejsza produkcję DHT (dihydrotestosteronu) co ma działanie antyandrogenne i antyłojotokowe, szczególnie cenne przy grubej, przetłuszczającej się skórze. Zapewniają wyraźny i długotrwały efekt zmniejszenia porów (w terapii anty-aging zaleca się powtarzanie zabiegów co 6-12 miesięcy, w przypadku problemów ze skórą – dobierane indywidualnie).
Zabiegi urządzeniem Dermapen
polegające na wielokrotnym mikronakłuwaniu systemem 12 pulsujących igieł, co powoduje kontrolowane uszkodzenie naskórka i skóry właściwej oraz uruchomienie działań naprawczych organizmu (uwolnienie czynników wzrostu, pobudzenie komórek skóry do produkcji białek w tym kolagenu). Co ważne nie powoduje on martwicy komórek, a mechanizm działania wpisuje się w trend medycyny regeneracyjnej. Efektem jest przebudowa – zwiększenie grubości i napięcia skóry oraz zmniejszenie porów. Dermapen to zabieg z krótkim okresem rekonwalescencji – obrzęk i zaczerwienie ustępują do 24 godzin.